Translate

#10 KONTROLA

Cześć Wam! :-)

Dziś przychodzę do Was z kolejnym, przemyśleniowym postem :-)
 Tematem będzie kontrola, w szczególności ta dotycząca naszego życia.
Jeśli chcecie się dowiedzieć więcej, zapraszam dalej! :-)


Każdy z nas chce mieć kontrolę nad własnym życiem. Przychodzi jednak moment, kiedy nieoczekiwanie ją tracimy i zastanawiamy się nad tym, co zrobić dalej, jakie działania podjąć aby znów ją odzyskać. Jeśli nie panujemy nad tym co się dzieje, powinniśmy postarać się kontrolować nasze reakcje powiązane z tym zjawiskiem. Często pojawia się niepokój. Jednak warto zastanowić się nad jedną kwestią: dlaczego pojawia się on w naszym życiu i dlaczego w tym przypadku jest powiązany z kontrolą? Odpowiedź jest prosta. Często nasz lęk, nasze obawy są związane z przyszłością. Ale głównym wyzwalaczem negatywnych odczuć nie jest samo myślenie o tym, co spotka nas za tydzień, miesiąc, kilka lat. Głównym czynnikiem, który powoduje, że się niepokoimy jest chęć zapanowania właśnie nad przyszłością. Jednak zaraz dociera do nas fakt, pewnego rodzaju świadomość, że nie jest do końca możliwym, aby tego dokonać. Wiemy i codzienność nas tego uczy, że wszystko co przed nami zmienia się jak w kalejdoskopie w przeciągu dosłownie sekundy. Niszczy nas to, że nie znamy przyszłości i pozostaje nam jedynie planowanie i gdybanie na jej temat.


Powinniśmy sobie uzmysłowić jedną sprawę odnośnie nadzoru nad naszym życiem, która niejako ułatwiłaby nam postrzeganie kontroli podczas naszej codzienności. Mówi o tym między innymi Jack Canfield, który jest trenerem rozwoju osobistego: 

Mamy kontrolę nad jedynie trzema rzeczami w naszym życiu - nad myślami, które tworzymy, obrazami, które wizualizujemy oraz działaniami jakie podejmujemy. 


I w tym momencie pojawia się pojęcie samokontroli. Wspominałam o niej kilka wpisów wcześniej, na temat tego jak stać się osobą sukcesu. Nie powinniśmy zapominać o jednym - samokontrola jest naszą siłą. Zaczyna się ona w momencie, kiedy opanowujemy nasze myśli. Jeśli nie potrafimy przejąć kontroli nad tym, o czym myślimy, automatycznie nie jesteśmy w stanie zawładnąć nad tym, co robimy, nad naszym zachowaniem. 

Bywa też tak, że w pojęciu naszej kontroli nad życiem, pojawia się ironia - to oczywiste. Czym ona się objawia? 

Im bardziej staramy się kontrolować nasze życie i innych, wychodząc przy tym poza swój własny poziom rozsądku, czujemy się jakbyśmy coraz bardziej znajdowali się poza strefą kontroli. Wówczas rzeczy oraz sytuacje, ku odwrotności, nadzorują nas. Dlatego też, jest to powód, przez który radość i przyjemność z życia powoli umykają.
Powinniśmy pamiętać - tam, gdzie nie jest otwarte, to prawdopodobnie nie są to nasze drzwi. Co to oznacza? Nie powinniśmy robić wszystkiego na siłę - czasem trzeba po prostu odpuścić. Dać sytuacji rozwijać się jej własnym tokiem, zamiast tworzyć z niej za wszelką cenę indywidualny, wymyślony przez nas odpowiednik.

(all photos: weheartit)

To tyle na dziś :-)
Miłego dnia!
Natalia


  


Komentarze

Popularne posty